Wadera

Dwóch zapaleńców z Mikołowa zapragnęło w zasadniczy sposób zmienić wygląd malucha. To, co wykonali, nazwali "Waderą". Nie mieli jednak warunków, żeby w profesjonalny sposób dokonywać przeróbek na większą skalę. Wykonali zaledwie parę sztuk. W 1994 r. ówczesny prezes Spółdzielni "Metal-Incar" w Warszawie, inż. Józef Zgoda wpadł na pomysł, aby założyć zakład konstrukcji doświadczalnej, który produkowałby pojazdy dla inwalidów i niezbędny osprzęt. Potem doszedł do porozumienia z twórcami "Wadery". Tak powstał, dzięki dość oryginalnej przeróbce nadwozia, pojazd o nazwie "Wadera-Incar". Poprzez daleko idące zmiany nadwozia, stylizacji na niewielki pojazd terenowy, Fiat 126p otrzymał zupełnie inny wygląd. W tak zmienionej postaci przeszedł wszelkie niezbędne badania techniczne, zwłaszcza pod względem bezpieczeństwa, jest dopuszczony do ruchu, nie ma problemu z jego rejestracją.
|
![]() |
![]() ![]() |
Tak przerobiony maluch przybiera na wadze 40 kg, ale równoważy to wzrost mocy o kilka "koników". Chyba jednak zmienia się niekorzystnie współczynnik oporu powietrza ze względu na bardziej kanciastą sylwetkę. Lecz największy mankament to...cena. Standardowa przeróbka kosztuje 6000 zł, najdalej idąca - 8500 zł. Nie jest to mało, ale też otrzymuje się zupełnie inny samochód.
|
Adres firmy Metal-Incar
ul. Kasprowicza 119 01-949 Warszawa |